niebieskooka najlepsiejsza :)))
Piękna, choć wydaje się bardzo niedostępna ;-)
Mnie się wydaje groźna dla lalkowych mężczyzn. Ależ ona ma wielkie ponętne usta.
Cudowna!!! Ja staram się być wierna Barbie, ale Integritki ciągle mieszają mi w głowie ;)
Pięknie pokazałaś cudną Integritkę :)))
Prawdziwy wamp. Dobrze, że nie mam takich ciągotek, bo portfel by nie wytrzymał ;)
Woow, super udało Ci się ją uchwycić. To jest właśnie talent, nawet nieartykułowana lalka na Twoich zdjęciach wygląd atak naturalnie i dynamicznie. Świetny ma też ciuszek :)
Te usta...cała ona... piękność!
Perfekcyjna twarz! Oniemiałam przy tych zdjęciach, bo są obłędne!
Żyleta :)
Wzdycham tu <3 Aż teraz załuję sprzedania swojej Monsieur... o ile ją sprzedałem bo nawet nie pamiętam... Piekna jest...
urzekające zdjęcia!
niebieskooka najlepsiejsza :)))
OdpowiedzUsuńPiękna, choć wydaje się bardzo niedostępna ;-)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje groźna dla lalkowych mężczyzn.
OdpowiedzUsuńAleż ona ma wielkie ponętne usta.
Cudowna!!! Ja staram się być wierna Barbie, ale Integritki ciągle mieszają mi w głowie ;)
OdpowiedzUsuńCudowna!!! Ja staram się być wierna Barbie, ale Integritki ciągle mieszają mi w głowie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie pokazałaś cudną Integritkę :)))
OdpowiedzUsuńPrawdziwy wamp. Dobrze, że nie mam takich ciągotek, bo portfel by nie wytrzymał ;)
OdpowiedzUsuńWoow, super udało Ci się ją uchwycić. To jest właśnie talent, nawet nieartykułowana lalka na Twoich zdjęciach wygląd atak naturalnie i dynamicznie. Świetny ma też ciuszek :)
OdpowiedzUsuńTe usta...cała ona... piękność!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna twarz! Oniemiałam przy tych zdjęciach, bo są obłędne!
OdpowiedzUsuńŻyleta :)
OdpowiedzUsuńWzdycham tu <3 Aż teraz załuję sprzedania swojej Monsieur... o ile ją sprzedałem bo nawet nie pamiętam... Piekna jest...
OdpowiedzUsuńurzekające zdjęcia!
OdpowiedzUsuń