poniedziałek, 20 marca 2017

Midge MtM na kanapie wygina się





















15 komentarzy:

  1. Hahaha, jakie pomysłowe pozy, bardzo naturalnie wypadła, podziwiam i zazdroszczę, wciąż nie umiem wydobyć tego z artykułowanych lalek ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) ja też jeszcze mam wrażenie, że nie wykorzystuję całego potencjału gimnastycznego tych lalek, ale praktyka czyni ... mniejszego laika;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. A dziekuję, fantastyczna to była zabawa przy ich robieniu:)

      Usuń
  3. Jakże jej ładnie z tym ciałkiem! Nie przypuszczałabym :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Midge jest trochę bledsza niż to ciałko, ale i tak nie mogłam się nie skusić na przesiadkę:)

      Usuń
  4. Polubiłam to ciałko od pierwszego macania. Można je naprawdę fajnie upozować.:)Midge prezentuje się bardzo naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja najpierw myślałam, że to wiele hałasu o nic, ale teraz jestem ich wielką fanką:)

      Usuń
  5. Zamyślona, rozmarzona, senna? Nic tylko się zakochała ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przez te Twoje zdjęcia znowu mam wielką ochotę na takie ciałko :):) Świetne ujęcia !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobiłaś to! Midge na mtm! No nie mogę! Jest świetna! Chodziło mi to po głowie, ale bałam się różnicy w kolorze skóry... U Ciebie, a raczej Twojej Midge, nic a nic nie widać! Za to widać, że to wspaniała, rezolutna, energiczna dziewczyna i chyba faktycznie wiosennie zakochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, zrobiłam to, nie żałuję, polecam:) Moja Midge siedzi na ciałku lalki karateki, nie jest to idealnie ten odcień ale różnice są minimalne.

    OdpowiedzUsuń