Uwielbiam te mattelowskie pysiałki - trzy moje ulubione (z intensywnym wskazaniem na Christie i Midge)! :-) Obecne ciuchy lalkowe nawet sie nie umywają jakością do tych z dawnych lat! Świetne fotki i super ciuszki :-)
Nie wiem na co najpierw patrzeć: na przecudne dziewczyny, które mają włosy jak marzenie i prześliczne buzie czy na rewelacyjne ubranka, które im założyłaś! Bo kwestia fantastycznego pozowania i kapitalnej jakości zdjęć nadal pozostaje bez zmian :-) Pozdrawiam serdecznie!
Piękna trójka. Na taką sesję patrzy się z wielką przyjemnością. Oczywiście zazdroszczę dwóch laleczek (czarnowłosą już mam) i marzę o tym, że kiedyś będę miała przyjemność je sfotografować.
Uwielbiam te mattelowskie pysiałki - trzy moje ulubione (z intensywnym wskazaniem na Christie i Midge)! :-) Obecne ciuchy lalkowe nawet sie nie umywają jakością do tych z dawnych lat! Świetne fotki i super ciuszki :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam do nich słabość - i pysiałków i ubranek:)
UsuńMidge w wersji czarnowłosej - wspaniała!
OdpowiedzUsuńSuper pokazałaś swoje panny :)))
OdpowiedzUsuńFakt, prawdziwe perełki. ☺
OdpowiedzUsuńNie wiem na co najpierw patrzeć: na przecudne dziewczyny, które mają włosy jak marzenie i prześliczne buzie czy na rewelacyjne ubranka, które im założyłaś!
OdpowiedzUsuńBo kwestia fantastycznego pozowania i kapitalnej jakości zdjęć nadal pozostaje bez zmian :-)
Pozdrawiam serdecznie!
:))))
UsuńPiękna trójka. Na taką sesję patrzy się z wielką przyjemnością. Oczywiście zazdroszczę dwóch laleczek (czarnowłosą już mam) i marzę o tym, że kiedyś będę miała przyjemność je sfotografować.
OdpowiedzUsuńTrzy oszałamiająco piękne i zadbane perełki ze złotych lat Mattela, gratuluję ;D
OdpowiedzUsuńPrawdziwe perełki, ale Midge najbardziej chwyta mnie za serce. <3
OdpowiedzUsuńPiękne,kocham starsze lalki matella są cudowne piękna trójeczka
OdpowiedzUsuń