Zadałaś sobie tyle trudu i założyłaś ją (sukienkę) tylu dziewczynom! Piękne te Twoje panny i bardzo się cieszę, że im się ubranko podoba :))) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wizyty na moim blogu :-)
Jaka śliczna sukieneczka! I jak dobrze, że rozmiar uniwersalny. Czy raczej - uniwersalne wymiary walorów modelek, które pozwalają na swobodne dzielenie się jednym ciuchem. :D
Sukienka śliczna.A panienki wyglądają olśniewająco.I wszystkim pasuje,podkreślając atuty figury i urodę.
OdpowiedzUsuńTa sukienka pasuje każdej z lalek.
OdpowiedzUsuńco to za lalka ta z pierwszego zdjęcia?
OdpowiedzUsuńto jest jakaś księżniczkowa wersja Kayli/Lei, oryginalnie była w sukni balowej chyba, nie wiem jak się oficjalnie nazywa:)
UsuńZadałaś sobie tyle trudu i założyłaś ją (sukienkę) tylu dziewczynom!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje panny i bardzo się cieszę, że im się ubranko podoba :)))
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wizyty na moim blogu :-)
I ja dziękuję Olu:) Do przymierzenia sukienek było więcej chętnych, ale to może następnym razem pokażę jeszcze:)
UsuńPiękna kiecuszka :) jak wszystkie dłubanki Oli zresztą :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)
UsuńIch tyle, a sukienka jedna i każdej pasuje. I co Ty biedna teraz zrobisz?
OdpowiedzUsuńŻadnej nie dam i schowam;)
UsuńZdolniacha z tej naszej Oli :-) Oj zdolniacha!
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że tyle panienek
OdpowiedzUsuńchciało przymierzyć ale nade
wszystko - pokazać się w sukienusi!
Śliczna ona, śliczna !!! :)
OdpowiedzUsuńOla ma złote ręce - sukienka cudna :D
OdpowiedzUsuńJaka śliczna sukieneczka! I jak dobrze, że rozmiar uniwersalny. Czy raczej - uniwersalne wymiary walorów modelek, które pozwalają na swobodne dzielenie się jednym ciuchem. :D
OdpowiedzUsuńOstatnia panna skradła mi serduszko, who is she?
Sprawdziłam, to chyba jedna z 12 Dancing Princess:)
UsuńŚwietna sukienka, fajnie że można nosić ją na różne sposoby, z rękawkami lub bez. I niezwykłe jak na każdej pannie daje inny efekt ;D
OdpowiedzUsuń