niedziela, 11 stycznia 2015

Spotkanie lalkowe i monsterkowy haj


I ja tam z Kasią i Inką byłam, Monsterki podziwiałam, a com sfotografowała, w tym poście umieściłam;)

  Zdjęcie z przystojnym kawalerem - żelazny punkt programu!;) 
 

  
Nowo poznane ślicznotki, idealne modelki:)


 

Inkowa Pola - to ona wzbudziła wczoraj mój największy zachwyt. Jest przecudowna!:)

 


Próba ogarnięcia całego towarzystwa - mój aparat dał radę tylko na raty, ehh:)


 

To było wspaniałe doświadczenie i miło spędzony czas, za co Kasi i Ince chcę jeszcze raz serdecznie podziękować:) 







13 komentarzy:

  1. fotka z przystojniakami chyba - bo i Uszaty to niezłe ciacho -
    choć rzeczywiście - Gordon jest niemalże okazem z gatunku
    zagrożonego wśród Panów Potworów - a ja chętnie bym Go
    do się zaprosiła - jako i Ukochanego Laguny - też ciekawski...
    miło się wspólnie czas spędziło - pomyśl, kiedy możesz znów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym przyszła na następne spotkanie, tylko że ja ani flavasek ani tonnerek nie mam, to z czym do ludzi/lalek?;)

      Usuń
    2. .... przyniesiesz to , co będziesz chciała :):)
      Było bardzo, bardzo miło i trzeba to powtórzyć !!!!
      Widzę, że rola amanta bardzo Gorgonowi przypadła do gustu :):)

      Usuń
    3. nasz plan to tylko ramówka - a Twoje cudne panienki mogą
      z powodzeniem pełnić rolę specjalnych Gościówek :) ja np.
      poproszę Cię o zabranie Esmeraldy i bosostopej...

      Usuń
    4. Ooo, to dobrze:) W takim razie specjalnie dla Ciebie zabiorę te panny i jeszcze jakieś inne, żeby się dla odmiany poprzytulały do tonnerek:D

      Usuń
  2. Taka ilość MH! Mnie aż zatkało! Piękne a raczej piękni są wszyscy na zdjęciach ale Pola to idealna Monsterka!
    też taką chcę!
    Spotkanie musiało być fantastyczne i bardzo Wam, dziewczyny zazdroszczę!
    Co do Twojej wypowiedzi na temat braku flavasek i tonnerek, to chyba żaden problem! Każdy przychodzi ze swoją "drużyną" a Fashionistki są przecież takie urocze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie - nasza propozycja jest tylko próbą ujarzmienia
      przebogatych zbiorów a może i nawet w jakimś sensie
      udokumentowaniem konkretnego gatunku panien...

      Usuń
    2. Ola, ja od wczoraj też chcę swoją Polę (w oryginale Frankie Stein), a miałam zamknąć tę kolekcję na 5 pannach, ehhh;)

      Usuń
    3. na otarcie łez przyznam się do czegoś - generalnie staram się nie czynić
      żadnych założeń - aleć jakoś tak mi dość naturalnie się w głowie ułożyło,
      że jeśli nabywam jakąś potworzycę - jeno jedną przedstawicielkę - podczas
      gdy widuję u ludzi wielokrotność danej postaci - tak było przez ok.3 lata -
      dopóki nie zobaczyłam właśnie Franki - zaczęło się od Poli - potem Pipi
      (ta z kucykami) a czekam jeszcze na Pati - czarnowłosą lokowaną :)
      i jakoś tak siłą rozpędu mam 2Laguny i 2Clawdeen...
      i zrozumże człowieku tu kobiety :)))

      Usuń
    4. O rety, żebym ja przez Was z rozpędu nie wylądowała przypadkiem z kilkoma tonnerkami za jakiś czas!;D

      Usuń
    5. taaa, najczęściej to się dzieje właśnie przypadkiem :)

      Usuń
  3. Tak Monsterki bardzo lubią się rozmnażać i trzeba dużo mieć odporności przed nabyciem kolejnej
    (nie zawsze się to udaje)
    Lubię takie spotkania, ba bardzo lubię :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna gromada Monsterkow :) Gdybym miala wybrac swojego faworyta lub faworytke to ...nie wiem ..nie wiem... wszystkie mi sie podobaja :) Zazdroszcze takiego milego spotkania w gronie milosniczek lal :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń