Mniej banalny banał - Barbie Bead n Beauty

Kolejna Barbious Pospoliticus w Scenkowie, obok której nie mogłam przejść obojętnie:)

Trafiła do mnie zupełnie przypadkowo, kupiłam pudło ubranek, a tam była i ona, wraz z  syrenkami i innymi wróżkami, których, delikatnie mówiąc, fanką nie jestem:)

Ale ta blondyna mnie zauroczyła.

 

Ma piękne, zadbane włosy w kolorze platynowego blondu z jaśniejszymi pasemkami, ma grzywkę (do której jak wiecie, mam słabość:)), ale przede wszystkim ma śliczną, delikatną twarz z bardzo subtelnym makijażem tzw "make up no make up". 

I właśnie ta twarz najbardziej mnie zachwyciła! 

Kiedy wyciągnęłam ją rozczochraną z pudełka, wyglądała jakby dopiero co wstała z łóżka i jeszcze nie zdążyła się umalować:)

Jaka to mila odmiana po tych wytapetowanych innych BP:)

Platynowa Blondi spodobała mi się tak bardzo, że nawet przełożyłam ją na artykułowane ciałko i chociaż jej dalsza przyszłość w Scenkowie nie jest jeszcze przesądzona, to tę najbliższą na pewno spędzi tutaj;)

Edit: Dzieki pomocy Dollbby'ego wiem już, że to Bead n Beauty Barbie.