Ach, nawet nie wiem od czego zacząć!:) Tyle pięknych, niesamowitych lalek, ich przemiłe właścicielki, wspaniała atmosfera, jeszcze więcej lalek, i jeszcze więcej ... :) W którymś momencie poczułam, że jeśli sięgnę po jeszcze jedną, żeby ją obejrzeć i sfotografować, to od razu padnę pod stół, zbyt wiele szczęścia na raz;D
Z moją kolekcją słabo wpisywałam się w temat przewodni (który potem i tak zaginął, przysypany ogromem najróżniejszych piękności), postanowiłam więc zabrać kilka ulubionych lalek, żeby miały szansę spotkać się z nowymi koleżankami.
I tak rezolutna Stefcia od razu wepchała się w kadr pięknej Tonnerki Esme z Dziwaczkowa
Pamiątkowego zdjęcia z "dziewczynami" ze Spice Girls też nie mogła sobie odmówić
Z Flavaskami Inki i ciemnoskórą blond pięknością Kidy
Z Sindy z Dolliny Sindy
Z Livkami
Zabrałam też Sonię, która chętnie pozowała ze ślicznotkami Kidy
A jeszcze chętniej z kawalerem od Inki;)
A tu kilka zdjęć reszty towarzystwa, a raczej jego części, bo sfotografować tę całą ferajnę nie byłabym w stanie, a niektórych lalek wręcz bałam się dotknąć;)
Serdecznie dziękuję Kasi, Wioli, Ince, Kidzie i Magdzie za to intensywne, pełne wrażeń spotkanie!:)
... a ja Tobie !! Jeszcze nie mogę dojść do siebie po tak intensywnym lalkowaniu ..... :):)
OdpowiedzUsuńJa już chyba odzyskałam równowag, no ale zażyłam tylko pół dawki w porównaniu do Ciebie;)
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie połączyliśmy dwóch dzisiejszych lalkowych spotkań w jedno, ale myślę, że będzie jeszcze niejedna okazja :)
OdpowiedzUsuńha, a ja sobie chyba Ciebie i Rudego Królika zaproszę
Usuńna osobne tete-a-tete - wymagluję w kwestiach jakże
profesjonalnych typu ooaki, rerorty i inne aorty...
Ty będziesz maglować, a ja, w kąciku, cicho robić lalkom zdjęcia;)
Usuńtaaa, a potem sjesta i sny o laluniach...
Usuńkażda relacja daje inne spojrzenie ! Suuper, czuję dzieki stefci jakby część mnie była tam z wami :D:D
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!
Ha, ha, dziękuję:), a wiesz, że nawet pomyślałam sobie, że może się ucieszysz, jeśli zobaczysz jak Twoja Stefcia imprezuje w stolicy;D
Usuńno nie - teraz widzę, kogo nie zauważyłam, kogo w łapska nie dorwałam -
OdpowiedzUsuńprzede wszytkim dwie ciemnoskóre pięknotki...
idę w cichości ducha ronić łezki jedna za drugą... ( buuu... )
Gdyby nie zdjęcia, nawet bym nie wiedziała, że widziałam połowę z tych lalek, tak mnie przytłoczyły;)
UsuńCudne są takie spotkania :)))
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia lal :) Super spotkanie lalkowe!!! :)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę, że tyle moich lalek załapało się na Twoje zdjęcia! Widziałam kątem oka, że "poszły w obieg", ale nie sądziłam, że aż tak intensywny ;-) Super było się spotkać nawet alternatywnie ;-))
OdpowiedzUsuńFotografowanie ich to była czysta przyjemność :-)
UsuńOd pewnego czasu mam chcieja na lalkę z moldem Asha - teraz mam bardziej :'(
OdpowiedzUsuńha - to lada moment pochwalę się pięknotką, którą
Usuńmam właśnie od Kidy - cudna, wspaniała i tylko moja ;D
dzisiaj dotarła do mnie moja osobista BFC - bliźniaczka Twojej -
OdpowiedzUsuńale o dziwo - moja bez grzywki, za to z mnóstwem wdzięku -
zachwyt budzi w całej rodzinie - ledwo się do Niej przecisnęlam...
Super, że się jej w końcu doczekałaś!:) A jeśli Twoja nie ma grzywki, to w takim razie to jest Noelle:) Jak będziesz szyć dla niej jakieś ubranka, to pomyśl o jej biednej, prawie gołej siostrzyczce;)
Usuńi nie poprzestanę tylko na myśleniu, rzecz jasna :)
Usuńfajnie będą się prezentowały razem w mej ulubionej
kompilacji negatyw-pozytyw...
a moja nosi imię Laurka - po byłej właścicielce :)