Obcięłam Bikince zwisające z tyłu kudły, w fryzurze a'la afro wygląda IMO bardziej współcześnie, a mniej babciowo.
Blondyna to mój połów z jednej z tych bazarkowych wypraw, na której nie znajdujesz nic ciekawego więc bierzesz cokolwiek, byleby nie wracać z pustymi rękami. Zapłaciłam za nią 2,5 zł - przepłaciłam?
Podobają mi się jej intensywnie błękitne oczy i grzywka dlatego postanowiłam ją pokazać. Z ciemnowłosą i ciemnooką Bikinka tworzą ciekawy duet;)
Też miałam bikinkę, ciałko ma solidne :-)
OdpowiedzUsuńTak, jest dosyć ciężkawa;)
UsuńObie są piękne. Te staruszki bardziej mi się podobają niż współczesne. Zrobiłaś im prawdziwą rewię mody.
OdpowiedzUsuńMi się podobają jako odpoczynek dla oka od tych widzianych wszędzie po milion razy współczesnych Barbie:)
UsuńWłaśnie ten "odpoczynek dla oka" daje wielką przyjemność. Nie wiedziałam jak to nazwać, ale to właśnie o to chodzi! Inne, śliczne, urocze i rzadko spotykane - to ich siła! Poza tym to ładne, zgrabne lalki. Miło popatrzeć!
UsuńZnam takie sytuacje, kiedy na targu nic nie ma-to baaaardzo denerwujące! :-)
OdpowiedzUsuńJa bywam na bazarkach tak rzadko, że to aż nieprzyzwoite nic stamtąd nie przywieźć;)
Usuńfajnie, że Je poprzebierałaś...
OdpowiedzUsuńzwróciłam uwagę na ulubioną
część garderoby - kamizelkę :)
Ja tak bardzo lubię przebierać lalki!:) Zawsze lubiłam, nawet gdy miałam kilkanaście lat przerwy w tym:D
Usuńkamizelka, choć fajna, nie bardzo pasuje do takiej delikatnej sukienki, ale właśnie mi o to chodziło;)
dzisiaj Zbieraczka zostawiła mi na wczasowanie
Usuńswoją zrerortowaną Betty - tę wiśniowodredą!
oj, będzie się działo!!!
Cześć, mam nadzieję, że wiesz o monsterkowym spotkaniu 20 czerwca o 14ej w Arkadii-Inka zamieściła zaproszenie na blogu. :-) Mam nadzieję, że będziesz. :-)
OdpowiedzUsuńTak, wiem o spotkaniu ale miło mi że o mnie pamiętałaś:) Oczywiście się wybieram ze swoimi Monsterkami i może jeszcze jakimiś innymi lalkami dla urozmaicenia:)
UsuńHello from Spain: They look like top models. Very pretty girls. Fabulous looks. keep in touch
OdpowiedzUsuńJak miło zobaczyć takie pyszczki , bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńSliczne sa obydwie!!!
OdpowiedzUsuń