poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Petra, światło i cień



Pierwsze zabawy z Petrą, która przyjechała do mnie od Dollbbiego.
Na szybko, spontanicznie, w ostatnich promieniach zachodzącego słońca.
Jeszcze ją wystroję i ufryzuję, ale na początek Petra w wersji nude plus moje amatorskie próby zrobienia artystycznych zdjęć:)


P






 

 











14 komentarzy:

  1. .... jest bardzo atrakcyjna... :) Trzeba będzie kiedyś urządzić spotkanie pod hasłem "vintage" , żeby starsze panie mogły się spotkać na ploteczki :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Artystycznie, fakt :D Będzie jej u ciebie dobrze skoro od razu lata na golasa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że na golasa to była część wizji;) Dla równowagi następnym razem pokażę ją w licznych stylizacjach, a niech ma!:D

      Usuń
  3. Ma całkiem zgrabne i powabne ciałko i ciekawa z niej kobietka! Zalotne spojrzenie i kształtne usta... ślicznotka z niej!
    Zdjęcia świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Petra chodziła za mną od dawna i jak się trafiła okazja to nie mogłam nie skorzystać:) Mam nadzieję, że moja kolekcja się jeszcze powiększy, tylko szkoda że tak trudno o te lalki:/

      Usuń
  4. Popieram pomysł Kasi na spotkanie "vintage"! :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że przywieziesz wtedy swoje wszystkie Sindy w ich uroczysz ubrankach:)))))

      Usuń
  5. kształtne uda i bioderka - to Jej najsmakowitszy
    atut - już sobie wyobrażam dopasowane kreacje
    na takim ciele - ojojoj...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznotka z niej :) Dollby ma piękną kolekcję, i potrafi swoje lalki pięknie przedstawić :) Ty widzę też dobrze sobie radzisz :) Petra jest według mnie najpiękniejszą z lalek vintage, mam do nich niesamowity sentyment!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię te vintage'owe oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach te oczy - "oczy czarne, oczy straszne...". Piękna jest trzeba przyznać. Lalki starszej daty zawsze mają urok. Jedyna Petra jaką (jeszcze) posiadam to "nadmuchana" blondyna w typie Barbie! Ach jak chciałabym trafić kiedyś na podobny do twojego skarb :)

    OdpowiedzUsuń