środa, 3 czerwca 2015

Kto jest w środku?

Trafiłam na niego w necie, w trakcie poszukiwań "męskiego' towarzystwa dla moich Monsterek. 
Był opisany jako MH, ale to raczej (na pewno!) pomyłka, bo chłopak nie ma w sobie nic z potworka:)
Jest mattelowski więc zaczęłam go szukać pośród EAH, ale też pudło. 
Jego strój, niczym prosto z estrady w Las Vegas, skojarzył mi się z Elvisem, i tak go na razie nazwałam:)
Jestem baaaardzo ciekawa co to za lalek i z jakiej bajki się urwał, mam nadzieję, że ktoś z czytających ten wpis go rozpozna i jeszcze zechce mu się o tym napisać:)

Edit: I już wiem, dzięki Lunatyczce!, że to Jackson Jeckyll z MH, który pożyczył od kogoś (kogo?) ten rock'n'rollowy strój:)




Elvis ma tajemniczy półuśmiech, kolczyk w brwi i bardzo dziwną fryzurę - czarne włosy, spod których z przodu wystają blond kosmyki, która to fryzura z daleka sprawia wrażenie, jakby był blondynem w czarnej czapce;)







Dziś zamyślony Elvis pozował sam, ale już myślimy - on i ja, o sesji z jakąś uroczą Potworzycą:)

13 komentarzy:

  1. Toż to Jackson Jekyll, bliski przyjaciel Frankie Stein. Wpisuje się w monsterkowy kanon, bo jest potwornie przystojny (a jako Elvis nawet bardziej) :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc jednak MH!:) Dzięki Lunatyczko:) Byłam przekonana, że ten jego elvisowy strój jest oryginalny, ciekawe komu w takim razie go gwizdnął:) Bardzo się ciesze, że to jednak Monsterek, bo takiego szukałam, ale jak widać im więcej się o nich dowiaduje, tym jeszcze więcej wiedzy jest do zdobycia:)

      Usuń
  2. Jest suuuper, podoba mi się :D
    Ekspertem to ja nie jestem, ale stawiałabym na MH, jego ciałko wskazuje na Moneteraka, no ale głowy
    to ja nie dam :))) Bardzo udany jest ten jego strój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wiem, że to MH, zmylił mnie brak widocznych "potwornych" cech, ale jak widać są różne definicje potworności;)

      Usuń
    2. Zobacz - http://porcelanowelale.blogspot.com/2014/04/alfabet-lalkowy-e_5.html
      pasuje mi tu kolor skóry i układ rączek
      a z łbem to to różnie bywa ;-)

      Usuń
  3. Przystojniak z niego, nie ma co! Twarz inteligentna i wcale nie monsterkowa! Fajny chłopak Ci się trafił a raczej Twoim pannom!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. oj, niezłe ciacho - i ja nie mogłam się Mu oprzeć
    i zamówiłam swego czasu fajną paczkę z kilkoma
    potworniakami - z Nim na czele :)))

    faktycznie - Elvis to niezłe miano dla Niego...

    a podwójna kolorystyka fryzury to chyba echa
    mrocznej przeszłości ojca Jekylla?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopóki go nie przebiorę w jakiś mniej cudaczny strój, będzie on dla mnie Elvisem:)

      Usuń
  5. wdzianko należy do winking Barbie (takiej łypiącej okiem) =), o takiej https://www.pinterest.com/pin/487514728386809436

    Mam 2 Jackylów- jeden cały, nawet w ubranku, a trugiego biedaka składałam z kilku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tę informację!!!:) czyli mój Elvis vel Jackson lubi ubierać się w damskie fatałaszki, hmmmmm;)

      Usuń
  6. Widzę, że masz i potwornego chłopa! :-) Mnie panowie póki co omijają! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ... no widzisz, jednak jest potworniasty :):) Gratuluję nowego nabytku :):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten panicz ma w oczach jakąś melancholę :-) I jeszcze ten strój... Już widzę, jak śpiewa swojej wybrance "Love me tender, love me sweet" ;-)

    OdpowiedzUsuń